top of page

Torcikowy zawrót głowy

  • NIEZDARNA MAMA
  • 4 lut 2017
  • 1 minut(y) czytania

Tak jak każda matka, chcę aby moje dzieci były szczęśliwe. Nie zawsze mi to wychodzi, ale torty owszem. Staram się robić takie, jakie sobie wymyślą.

Torcik dla mojego małego synka, który ma bzika na punkcie dinozaurów. Dinozaur w kąpieli, dinozaur na podusi, dinozaur na koszulce, na majtochach, w pokoju prawie w każdym kącie, tam Pteruś, tu Liliput. Jak ktoś oglądał " Pradawny ląd" to wie, że są to imiona głównych bohaterów tej bajki. Bajki, która u nas leci bardzo często.


No i oczywiście torcik też w ten deseń. Moje dzieciaki nie przepadają za tortami, ale masę marcepanową zajadają jak mało kto. Stąd na moich tortach królują ozdoby właśnie

z marcepanu. Masy cukrowej nie używam, mdli po niej jak cholera. Czasem zrobię masę plastyczną z czekolady, ale przy tym trzeba się trochę pobawić.


Głowa, nogi i ogon zjedzone przez dzieci, reszta przez rodziców. Najważniejsze, że maluchy zadowolone.

Comments


© 2017 Niezdarna Mama
  • Black Instagram Icon
bottom of page