top of page

Dzień pierwszy. Małe porządki...w pracy :)

  • NIEZDARNA MAMA
  • 4 lut 2017
  • 2 minut(y) czytania

Dzień pierwszy, oby nie ostatni. Bo u mnie to już tak jest, że biorę się za coś z wielkim zapałem, podjarana, że będę robić coś dla siebie, to co chcę, że nareszcie znalazłam sobie świetne zajęcie aż tu nagle.... po nieudanych próbach, bo okazuje się, że nie jest to takie proste

i wymaga cierpliwości, ogarnia mnie, znienawidzony przeze mnie, stan takiej 'beznadziejności', znowu mi nie wyszło.

Teraz przyszła pora na bloga. Jak długo tu będę, to jeszcze nie wiem. Znowu mam taką cichą nadzieję, że może tym razem się uda i będzie to zajęcie na dłużej.


Od kilku lat jestem mamą i żoną. Pracuję też zawodowo w bardzo fajnym miejscu, a dokładnie w Ogrodzie Botanicznym

i zajmuję się edukacją, oprowadzaniem turystów

i warsztatami. Praca całkiem fajna, ale czasami coraz częściej nie sprawia mi takiej frajdy jak kiedyś. W pracy, jak to w pracy, trzeba być odpowiednio ubranym, być miłym, zachowywać się grzecznie

z kulturą i uśmiechać się nawet wtedy, gdy Ci piana prawie że idzie z ust. Praca z ludźmi czasami bywa trudna. Kilka razy znalazłam się, jak to delikatnie ująć, w niezręcznej sytuacji. Padło trochę niemiłych i przykrych słów. Starasz się, chcesz żeby było dobrze, miło, żeby wszyscy byli zadowoleni a tu trafia Ci się niewyspany ktoś......

Dało mi to do myślenia, przeanalizowałam wszystko, zrobiłam sobie małe porządki, takie jak robi się w szafie, część rzeczy wyrzuciłam do śmieci, część ładnie poukładałam i położyłam na sam dół, a może się kiedyś jeszcze nada, zrobiłam trochę luzu i jest miejsce na coś nowego :)

Tutaj mogę głośno mówić to co myślę, przynajmniej tak zamierzam, nie muszę idealnie a przynajmniej przyzwoicie wyglądać z piękną fryzurą i sztucznym uśmiechem, bo tak powinno być, bo tak wypada itp., itd. Zakładam więc swój ulubiony dres z małą, jak wieko od słoika dziurą i z prawdziwym, szczerym uśmiechem na mojej podrapanej twarzy, zasiadam przed kompem.

I taką wisienką na torcie jest właśnie ten blog. A torty uwielbiam piec i zdobić. O mojej pasji pieczenia i jedzenia tortów, ciast

napiszę w kolejnym poście.




Comentarios


© 2017 Niezdarna Mama
  • Black Instagram Icon
bottom of page